WIADOMOŚCI

  • 07.10.2007
  • 5098
Hamilton wierzy w końcowy sukces
Hamilton wierzy w końcowy sukces
Lewis Hamilton, który nie ukończył dzisiejszego Grand Prix Chin wierzy, iż ostatecznie to on zostanie mistrzem świata.
baner_rbr_v3.jpg
Hamilton miał kłopoty z utrzymaniem się na torze, zjeżdżając do pit stopu nie udało mu się skręcić, wpadł w żwir, z którego nie był w stanie wyjechać.

„Opony były całkowicie zużyte, takie rzeczy zdarzają się. Mogę jeszcze wygrać.”

„Mieliśmy dobry wyścig, nie wiedzieliśmy czy będzie padało, czy nie. Stan opon stawał się coraz gorszy i gorszy –czułem się jak na lodzie.”

„Kiedy wysiadłem z bolidu, czułem iż nie popełniłem żadnego błędu w tym roku, zrobiłem to jednak tutaj, wjeżdżając na pit stop. Teraz czekam już na Brazylię.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

28 KOMENTARZY
avatar
windsurfing76

07.10.2007 10:23

0

Tak czy inaczej mam nadzieję, że Alonso zostanie mistrzem. Uff, jaka ulga, że nie udało się Chińczykom wypchnąć go z żwiru :)


avatar
wp-kazik

07.10.2007 10:23

0

Alonso daj z siebie wszystko wyprzedz Hama


avatar
Jarkeczek

07.10.2007 10:25

0

FIA powinno ukarac organizatorow za zbyt ostry skret do alei serwisowej. A na powaznie mimo ze szkoda mi R.K. to byl to jeden z najciekawszych wyscigow w tym roku, tak sadze.


avatar
riddick22

07.10.2007 10:26

0

Chciał, żeby ktoś go popchnął, a tu nikogo nie było. Podobno już sędziowie biegli w miejsce wypadku, ale nie zdążyli.


avatar
zuzanna__a

07.10.2007 10:28

0

Coś czuję, że nie Alonso, nie Hamilton, a Raikkonen zostanie mistrzem. ; ) Tego mu szczerze życzę.


avatar
Sue

07.10.2007 10:31

0

wp-kazik, co z tego że Alonso da z siebie wszystko skoro i tak czy siak mechanicy McLarena a to mu przedłużą pobyt w pit stopie albo coś tam zmienią żeby tylko Alonso jeździł gorzej od FIAmiltona. Ja jestem pewna na 100% że MŚ wygra HAM no ale póki co chce się jeszcze cieszyć z dzisiejszej jego pięknej jazdy :D


avatar
klera

07.10.2007 10:32

0

najpierw chwile szczęścia, a później takie rozczarowanie... Robert miał szanse na podium!!! Jednak pierwszy raz w życiu mogę podziękować HAMowi bo osłodził mi chwile goryczy związane z pechem Polaka.... "niezawodna" skrzynia biegów znów zawiodła... HAM, liczę na powtórkę twojego błędu za 2. tygodnie xD Alonso powinien wygrać i udowodnić gówniarzowi z teamu kto tam rządzi !!!!


avatar
maf1

07.10.2007 10:36

0

Hamilton , ty fuksiarzu! Ale tym razem nie... Zobaczymy z 2 tygodnie, mam nadzieję, że ALO lub KOV zostaną mistrzami. Co do BMW to...bez komentarza, jeszcze trochę i bedą sie ścigać ze Spykerami...


avatar
maf1

07.10.2007 10:37

0

Sorry, chodziło mi oczywiście o RAI (też Fin)


avatar
kaeres

07.10.2007 10:51

0

Dziwi mnie fakt, że organizatorzy nie przygotowali dzwigara na czas. FIA z pewnością nałoży karę na Chińczyków.


avatar
mat.sok

07.10.2007 10:52

0

A widzieliście minę Rona po zakończeniu wyścigu? W ogóle się nie cieszył, widać za kim stoi. Hamiltonek spieprzył sprawę i dobrze mu tak. Dla mnie Hamiltonek nawet jak wygra mistrzostwo, to dla mnie jest zerem, nie liczy się. Oszust i główny spiskowiec. Na szczęście też popełnia błędy i to może mu przeszkodzić w końcowym sukcesie. Zobaczymy jak to będzie.


avatar
lubie placki

07.10.2007 10:59

0

i dzisiaj pieniądze i wazelina nie pomogły dobrze mu tak w końcu i tego pieprzonego hama dosięgneła sprawiedliwośc, dzięki ci boże. Alonso miał racje że trzeba wierzyć w cuda. Mam nadzieje że hamisko nie zdobędzie tytułu


avatar
fezuj

07.10.2007 11:04

0

A nie mówiłem kilka dni temu !-- czarna szachownica jeszcze dwa razy nie załopotała- połowa mojej przepowiedni już się spełniła, mam nadzieję że spełni się i reszta a Hamilton nie będzie "debiutantem w koronie" bo mu sie to po prostu nie należy.


avatar
niża

07.10.2007 11:05

0

ooooo zgadam sie w 100% z moimi dwoma przedmowcami !!!!!! bede sie modlic za dwa tygodnie zeby Alonso albo Kimmi odebrali Hamowi zwyciestwo!!!!


avatar
Supek

07.10.2007 11:15

0

Alonso coprawda odrobil duzo strat, ale Ron i zespol nie pozwola mu aby to on byl mistrzem i odszedl z numerem 1 do innego teamu..za duzo staran i pieniedzy zostalo "zainwestowane" w tylul mistrzowski dla LEwisa...jedna rata jest oficjalna i wynosi 100 mln USD, jedyna nadzieja w Kimim i jakims zrzadzeniu losu, choc nie zycze zle nikomu...Hamilton dzis jechal dobrze...ale przeszarzowal, najpierw nie szanujac opon a potem popelniajac blad na wjezdie na aleje serwisowa....sam sobie zalatwil taki scenariusz. Tak wiec jesli Raikkonen mialby zostac mistrzem potrzebna jest jazda zespolowa teamu Ferrari i pierwszy chyba w tym sezonie defekt bolidu McLaren....duzo zbiegow okolicznosci musialo by zajsc....ale przynajmniej emocje pozostana do konca...


avatar
tomekrush

07.10.2007 11:16

0

:) Bvavo Raikonnen:)!!Liczę że za 2 tyg Kimmi powtórnie będzie pierwszy:) A co do Hamiltona to myslę że sędziowie wyrządzili mu wielką krzywdę gdy kilkakrotnie ratowali go z opresji swymi kontrowersyjnymi decyzjami. Teraz ten chłopak tak już do tego sie przyzwyczaił że dziś jego agresywne gestykulacje aby organizatorzy szybko wypchali go i na tor były żałosne i powinien sie po prostu wstydzić.Bo proszę mnie wyprowadzić z błędu jeśli nie mam racji co do definicji przepisu---jeśli zawodnikowi zostanie udzielona pomoc w powrocie na tor to jest dyskwalifikowany.


avatar
Supek

07.10.2007 11:36

0

Tak ten przepis obowiazuje...ale po Nurburgringu wprowadzono aneks, ze Lewisa Hamiltona to nie dotyczy


avatar
sybi

07.10.2007 12:21

0

To skandal! GP Chin powinno byc wykreslone raz na zawsze z kalendarza F1!!! Nie dosc ze zawsze tam pada to jeszcze dzisiaj organizatorzy nie potrafili szybko podstawić dzwigu albo jakiejs suwnicy aby dostarczyc bolid lidera klasyfikacji na stanowisko wymiany opon! A tak w ogole to niesprawiedliwe, wyscig rozgrywany byl w dramatycznie trudnych warunkach i jezeli lider wpadl do piaskownicy to dlaczego wszyscy pozostali zawodnicy nie zostali ukarani? Trzeba anulowac wyniki tego wyscigu! Czy nikt tego nie widzi? Gdzie sa sedziowie?! ;D


avatar
mcl

07.10.2007 12:23

0

Napewno wygra chyba w snach !!!!!!!!!! Co on obie myśli że jest bogiem chyba tak ale na takim oszustwie daleko nie zajedzie hamiltonek . Widzieliście sytuacje w teamie mclarena gdy ham nie potrafił wiechać do pit lane ron najchętniej sam by go wypchał !!!!!!!!!! ale był ubaw ha ha ha


avatar
premier321

07.10.2007 12:59

0

Nie łudż się angolu Fernando i Kimi pokażą ci jak się uczciwie wygrywa.


avatar
mcl

07.10.2007 13:07

0

premier321 tak tak ALONSO beż żednych pomocy FIA poradzi sobie a Kimi jak zawsze mina niezadowolona ale o wiele lepszy i zdolniejszy niż HAM !!!!!!!!!!!!!! ALONSO MISTRZ


avatar
mcl

07.10.2007 13:08

0

wp-kazik Tak ALONSO pokaż na co cię stać !!!!!!!!!!!!!! alonso mistrz świata 2005 2006 2007


avatar
obi216

07.10.2007 14:49

0

Hamilton wierzy w końcowy sukces ? Wolno mu ! Ja natomiast wierzę , że prawdziwa sprawiedliwość dopadnie go , uniemożliwiając tym samym zdobycie mistrzostwa , gdyż ono mu się nie należy !!! Chłopak jeździć potrafi - to fakt - ale to co wyprawiało FIA i cała rzesza sędziów w tym sezonie , to woła o pomstę do nieba !! Przez te ich WYBRYKI , to wraz z ostatnimi wyścigami zacząłem może nie nienawidzić , ale bardzo nie lubić Hamiltona . Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę , że przecież to nie jego wina , ale bezkrytyczne wychwalanie jego zasług w dotychczasowych osiągnięciach nieco mnie drażni . Podziwiam zatem ludzi , którzy pomijając jakikolwiek obiektywizm uważają , że ten nieszczęsny i niezbyt zaszczytny ( w chwili obecnej ) tytuł właśnie Hamiltonowi należy ......... Łączę się zatem z całą rzeszą kibiców , którzy życzą mu wszystkiego najgorszego - z wyłączeniem jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu ,gdyż nie mieści się to w moim przekonaniu - jako dobrego kibica.


avatar
bigspider

07.10.2007 15:16

0

HAM twierdzi, że popełnił pierwszy błąd w tym sezonie. Widać już zapomniał z jakiego powodu dźwig wyciągał go ze żwiru podczas GP Europy.


avatar
Fill

07.10.2007 22:43

0

bigspider- też mnie wkurzyła ta buńczuczna wypowiedź jeszcze przecież w ogóle niedoświadczonego Ham-a-„Kiedy wysiadłem z bolidu, czułem iż nie popełniłem żadnego błędu w tym roku..." - powinszować skromności!


avatar
maksimus13

08.10.2007 09:44

0

To super, że Hamiltonek wypadł- tego mu życzyłem na ostatnim forum tydzień temu [razy 2].Sprawa mistrzostwa jest otwarta. Kibicuję Raikonenowi, ale jeśli Alonso zdobędzie tytuł, to będę się cieszył. Tylko nie Ham......Będzie ciężko.Myślę, że między Raikonenem [który jest ostatnio w doborowej formie] a Alonso powstanie lub może już powstał nieformalny układ, że jeśli układ ostatniego wyścigu nie pozwoli Raikonenowi zdobyć tytuł, np. 1-RAI 2-ALO 3 HAM to w jakiś sposób odda przed metą 1 miejsce Alonso i mistrzem zostanie Hiszpan. To jest całkiem prawdopodobne- przypominacie sobie gesty tych panów po wyścigu?


avatar
walerus

08.10.2007 12:34

0

piekny byłby wyścig jakby HAMilowi np. zabrakło benzyny na ostatnim kółku i wysiadłby z bolidu i becząc próbowałby dopchać bolid do mety.......;-) nie żebym był złośliwy nie nie.......


avatar
malwinka_lu

08.10.2007 14:48

0

sam by nie pchał do mety, liczyłby na pomoc dźwigu lub kilku życzliwych;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu